10 gru 2013

44. Co się dzieje?


Co się stało?
Czemu nagle mam taki kurewski mętlik w głowie?
Jak na zawołanie, gdy powiedziałam, że waham się między Narkotykiem, a M. to on musiał przyjść. Musiał wybrać moment, gdy byłam zła na M., musiał tak to wszystko namieszać? 
Zabierzcie mnie stąd.
Boję się powrotu do przeszłości, za bardzo bolała. Chcę tylko być szczęśliwa. Tylko tyle. A może aż tyle? Łzy zbierają się pod powiekami. Są cholernie niechciane. Nie dziś.
Jak zahipnotyzowana czekam na odpowiedź w naszej grze. Jestem niecierpliwa.
No i gryzę jabłko grzechu...